Akurat w minionym miesiącu dużo tego nie było, ponieważ 2 tygodnie spędziłam w tropikach. Obyło się prawie bez bubli, więc polowanie uważam za udane;)
Swatche wydają się odrobinę jaśniejsze ponieważ moja ręka jest bardzo opalona!!!
Upolowałam 3 cienie z Essence. Od góry:
Colour & Shine - 01 Fabulous: piękny, ciepły brąz ze złotym połyskiem (nie udało mi się uchwycić tego błysku) wygrzebany w koszyczku z wyprzedażami w Naturze za 2.99zł. Już niedostępny, został zastąpiony chłodnym brązem ze srebrnym połyskiem. Pigmentacja naprawdę przyzwoita. Chyba skuszę się na jeszcze jakiś kolor z tej serii.
31 Pretty Funky - sparkling effect: oliwka z srebrnymi drobinami. Dosyć oryginalny kolor. Pigmentacja typowa dla tej serii, czyli średnia. Kolor już niedostępny w stałej ofercie, również z koszyczka za 1.99zł.
Ballerina Backstage - 02 pas des copper - unikatowy i ciężki do opisania kolor. Dla mnie jest to pomieszanie brązu, złota i miedzi. Cień w kremie ma genialną pigmentację. Nadaje się do stosowania solo oraz jako baza pod cienie pudrowe. 9.99zł.
Od lewej:
Essence - Sealing top coat: świetny do utrwalenia lakieru jak również rozmaitych zdobień. 7.99zł
Essence - Multi Action smokey eyes: zastanawiałam się nad nią od dawna. Kupiłam głownie dlatego, że była zaklejona i na promocji. Trochę niestety musi na mnie poczekać. 9.99zł
Essence - Cracking top coat: czarny pękacz, czyli must have! Chodziłam za nim 2 miesiące, bo zawsze był wykupiony. Wreszcie mam. 7.99zł
Essence - all eyes on me multi-effect mascara - 03 deep purple: daje ładny dzienny efekt tzn. wydłużenie, podkręcenie, rozdzielenie, pogrubienia raczej brak. Kupiłam ją ze względu na kolor. Jednak na moich czarnych rzęsach po wyschnięciu jest zupełnie czarna. Nawet w słońcu nie ma fioletowych refleksów. Drugi raz jej nie kupię. 8.99zł
Quiz - Safari - Pink: neonowy róż, na paznokciach w zależności od oświetlenia czasem wpada w pomarańcz. Trwałość z topem może być. Lubie lakiery z tej serii ze względu na dużą gamę modnych kolorów, pojemność (12ml) i cenę 3zł.
Essence - Ballerina Backstage - 02 wear your little tutu: nie ma go na zdjęciu bo chyba się na mnie obraził i się gdzieś schował. Lakier w kolorze jasnego opalizującego różu z najnowszej EL jest jedynym niewypałem w tym miesiącu. Lakier jest bardzo rzadki i słabo napigmentowany, pędzelek duży i sztywny. Dzieckiem takiego połączenia są smugi nawet przy 3 warstwie. 6.99zł.
Znacie te produkty? Próbowałyście? Jestem bardzo ciekawa Waszych opini.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz